
9 lutego w Bielskim Domu Kultury miejsce miało wyjątkowe wydarzenie. Swój jubileusz obchodził Środowiskowy Dom Samopomocy w Bielsku Podlaskim. Placówka w sposób szczególny pomaga osobom niepełnosprawnym już dwadzieścia lat. Ten dzień należał wyłącznie do nich.
Już na samym początku licznie zebrani obejrzeli specjalnie przygotowany spektakl, który dał do zrozumienia, że nadszedł czas przeżywania bardzo wielu emocji.
Kolejnym występem było odegranie i odśpiewanie kolęd „Oj Maluśki, Maluśki” oraz „Wśród nocnej ciszy”. Tutaj wśród zgromadzonych mogło nastąpić pewnego rodzaju zaskoczenie. Występ był bardzo oryginalny biorąc pod uwagę, że okres świąteczny ciągle nie jest jakoś specjalnie odległy. Otóż wokaliści i muzycy zarazem wykonali je w stylu reggae.
„1996 roku Gmina Miejska w Bielsku Podlaskim w porozumieniu z Wojewodą Białostockim podjęła decyzję o utworzeniu na terenie miasta Ośrodka Wsparcia dla Rodzin Osób Niepełnosprawnych. Miał on służyć osobom niepełnosprawnym z zaburzeniami psychicznymi.
"Najtrudniejsze były początki. Kolejne lata pracy to systematyczne szkolenia i nabywanie doświadczenia. Wzbogacało to nasze kompetencje i umiejętności. Dawało również świadomość celu wykonywanej pracy” – tymi słowami rozpoczął się film obrazujący w kilka minut 20 lat działalności Środowiskowego Domu Samopomocy"
Obecnie do placówki uczęszcza 30 osób z problemami zdrowia psychicznego. Realizowany przez nią program ma na celu rozwijanie oraz podtrzymywanie umiejętności domowników do możliwie jak najlepszego samodzielnego funkcjonowania, udzielania niezbędnego wsparcia, a przede wszystkim do integracji społecznej osób niepełnosprawnych poprzez aktywne udzielanie się w życiu publicznym. W zakresie tego postępowania prowadzone są liczne i różnorakie formy zajęć.
"Swoją działalność zaczynaliśmy od 10 uczestników, sukcesywnie zwiększając ilość miejsc stosownie do potrzeb środowiska. Biorąc pod uwagę potrzeby uczestników, staraliśmy się zapewnić im jak najlepsze warunki pobytu. Zawsze dbaliśmy o ich wygodę i bezpieczeństwo”
„Sukcesywnie modernizowaliśmy placówkę pozyskując na ten cel dodatkowe środki. Regularnie doposażaliśmy nasz dom w nowoczesny sprzęt i urządzenia. Pozwalało to nam na dalszy rozwój naszych możliwości terapeutycznych. Wprowadziliśmy nowe formy zajęć i terapii dostosowując je do potrzeb i możliwości domowników”.
„Celem naszych działań jest uruchomienie procesu zmian prowadzących do poprawy stanu psycho-fizycznego uczestników ośrodka. Aktywizacja osób niepełnosprawnych zmierza do ich usamodzielnienia społecznego. Proces terapeutyczny realizowany w placówce polega na systematycznie prowadzonym postępowaniu wspierająco-aktywizującym. W zakresie tego postępowania, prowadzone są różnorakie formy zajęć”
„W zakresie umiejętności społecznych prowadzone są treningi kulinarne, higieniczne, samoobsługi i zaradności życiowej. Mają na celu osiągnięcie większej samodzielności uczestników w codziennym funkcjonowaniu. Zajęcia dostosowane są indywidualnie do ich możliwości i posiadanych predyspozycji”.
Przytoczone wyżej słowa, to tylko część tego co pokazał film „20 lat minęło”.
Uczęszczające do Środowiskowego Domu Samopomocy osoby, rozwijają się dzięki terapiom zajęciowym. Prowadzona jest terapia plastyczna, techniczna, muzyczno-rytmiczna, ruchowa. Uczestniczą również w warsztatach krawiecko-hafciarskich.
Po filmie, gdy domownicy placówki przygotowywali się do swoich popisów, nastąpił czas podziękowań. Wśród gości i obecnych na wydarzeniu znalazły się osoby aktywnie zaangażowane w działalność Środowiskowego Domu Samopomocy i w kwestię osób niepełnosprawnych. W jubileuszu uczestniczyli między innymi: Wójt Gminy Raisa Rajecka, Burmistrz Miasta Jarosław Borowski, Wicedyrektor Wydziału Polityki Społecznej Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego w Białymstoku Katarzyna Malarz, Przewodniczący Rady Miasta Igor Łukaszuk, Dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej Anatol Wasiluk, Zenowia Taranta, Dyrektor Bielskiego Domu Kultury Małgorzata Bil-Jaruzelska, Kierownik Muzeum w Bielsku Podlaskim Alina Dębowska, dyrektorzy szkół w Bielsku Podlaskim oraz wiele innych osób związanych z podobnymi placówkami i zaangażowanych w pomoc.
Na sali zasiadło również liczne duchowieństwo: ks. mitrat Leoncjusz Tofiluk, ks. Paweł Sojka, ks. prałat płk Henryk Polak, ks. prałat Zbigniew Karolak, ks. Andrzej Nielipiński.
„Wszystkim współpracownikom, wszystkim terapeutom z okazji jubileuszu dwudziestolecia składam najserdeczniejsze podziękowania. Jako Burmistrz Miasta deklaruję, że w dalszym ciągu będziemy robili wszystko, żeby ta placówka była wizytówką miasta Bielsk Podlaski i pozwalała na to, żeby domownicy byli w Bielsku Podlaskim odbierani pozytywnie”
„Bielsk Podlaski łączy ludzi. Łączy ludzi niezależnie od tego jakiego są wyznania, niezależnie od tego jakie mają poglądy, niezależnie od tego czy są pełnosprawni czy niepełnosprawni. Róbmy wszystko żebyśmy dobrze w tym mieście wszyscy się czuli” – mówił Burmistrz Miasta Jarosław Borowski, który podkreślił, że podziękowania otrzymał jako Urząd Miasta „bo tak naprawdę są to podziękowania za 20 lat współpracy, a nie za ten czas kiedy ja jestem burmistrzem” oraz wyraził dumę z tak ważnej placówki jaką jest Środowiskowy Dom Samopomocy w Bielsku Podlaskim.
„Szanowni Państwo jest mi niezmiernie miło, że mogę być tutaj dzisiaj razem z wami. Chcę pogratulować tego pięknego jubileuszu 20 lat, przez które tak się składa, że zawsze jesteśmy razem na całe szczęście, więc mogłam obserwować to co się dzieje w tym domu pomocy”
„Życzę dalszego rozwoju i dziękuję bardzo za opiekę nad moimi mieszkańcami. Wszystko dobrego dla Pani (przyp. Dyrektor Lucynie Pakule), dla pracowników i dla podopiecznych” – mówiła Wójt Gminy Raisa Rajecka.
„Minęło 20 lat, a wy jesteście młodsi niż na początku drogi. Dlatego, że chyba nic tak nie odmładza jak szlachetność i jestem głęboko przekonany o tym, że ta szlachetność tkwi głęboko w naszych sercach i towarzyszy nam w codziennej pracy”
„Człowiek jest wart tyle ile może dać innemu człowiekowi i jeżeli tak jest, a jestem przekonany że tak jest, to Państwo jesteście klejnotami. Jesteście Państwo bezcenni i za to bardzo wam pragnę podziękować”
„Chcę podziękować za to, że wychodzicie ze swoimi działaniami na zewnątrz i często nas uczycie. Uczycie nas wrażliwości, uczycie nas dbania o innego człowieka, uczycie nas pokory. Dzięki temu uczycie nas być lepszymi ludźmi” – mówił Igor Łukaszuk, Przewodniczący Rady Miasta Bielsk Podlaski.
Głos zabrała dodatkowo dyrektor placówki Lucyna Pakuła dając do zrozumienia, że praca z takimi osobami, to także pewnego rodzaju wychowanie dla młodych osób:
„Dzisiaj jest taki szczególny czas braku wzorców, ideałów. Zatracone są jakieś wartości, zgubiliśmy się po drodze, ale w tym momencie funkcja i rola, który my pełnimy daje coś niesamowitego, coś bezcennego. To nie jest przedmiot, to nie jest rzecz namacalna, ale coś co kształtuje właśnie naszą młodzież. Młodzież przychodząc do placówki też się uwrażliwia. Uwrażliwia się na inność potrzeby drugiego człowieka i jest potrzebna, czuje się potrzebna i naprawdę za to wszystkich bardzo cenimy i dziękujemy wam za to, że jesteście z nami, że stereotyp który funkcjonuje ogólnie w środowisku szczególnie małomiasteczkowym jak Bielsk postrzegania osoby niepełnosprawnej, innej która wygląda inaczej, zachowuje się inaczej to nie zawsze sprzyja pozytywnemu wizerunkowi, ale Ci ludzie mają coś więcej. Mają gorące serca, mają emocje i są naturalni. Proszę mi wierzyć, że jeżeli ktoś będzie wobec nich fałszywy, będzie próbował zachować dobrą minę, ale nie będzie sobą, oni to wyczują”.
Po tym jak bohaterowie wydarzenia dali sygnał, iż są gotowi, nadszedł czas na kolejne przedstawienie. Wystawiona została sztuka teatralna „Tradycje dożynkowe”. Trzeba tutaj zaznaczyć, że tradycje ukazane zostały w szczegółowy sposób i pod sam koniec zasiadający widzowie otrzymali poczęstunek w postaci chleba - tego wypiekanego w piecu.
Po sztuce, przyszedł czas na muzykę. Jubileusz co prawda nie zbliżał się ku końcowi, ale wyraźnie widać było różnorodność prowadzonych przez terapeutów zajęć. Widownia obejrzała serbski taniec ludowy oraz prawdziwy popis umiejętności podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy, gdy na scenie pojawili się trzej „Amigos”. Tym razem sala widowiskowa przeniosła się do Meksyku i poczuła tamtejszy klimat dzięki motywowi muzycznemu ze znanego filmu „Desperados”. Jak się również okazało, niezwykłym zainteresowaniem w placówce cieszy się muzyka rockowa. Starszym uczestnikom przypomniał się zapewne okres młodości gdy usłyszeli dobrze znane stare, lecz ciągle żyjące, hity tej sceny.
Trzeba też zaznaczyć, że cała scenografia, wszystkie akcesoria oraz stroje oglądane w trakcie wydarzenia to efekt zajęć i warsztatów.
Dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Bielsku Podlaskim w szczególności podziękowała duchowieństwu:
„Kochani moi to jest nasze wsparcie duchowe. Dzięki tym ludziom świat jest piękniejszy. Po prostu. Pomimo, że jest choroba, jest nieszczęście, trzeba na to patrzeć z innej strony. To oni nas wspierają duchowo, prowadzą zajęcia religii, a są oczekiwani naprawdę na tej zasadzie, że jeżeli jest lekcja przeniesiona to jest wielka afera. Także dziękuje, że jesteście z nami”
To niewątpliwie wielkie wydarzenie dało okazję to pewnych przemyśleń, szczególnie słowa wypowiadane przez dyrektor Lucynę Pakułę. Poruszyła pewną kwestię, która jest ważna z punktu widzenia czysto ludzkiego. Do osób niepełnosprawnych podchodzimy na pewno inaczej, na pewno z grzecznością i życzliwością, ale ile w tym jest naszej szczerości, szlachetności, a ile tak naprawdę wymuszanej poprawności. Oczywiście naturalnym odruchem jest używanie innego słownictwa, zmiana zachowania, jednak trzeba postawić sobie pytanie czy aby na pewno to konieczność. Przecież oni także potrzebują luźnego kontaktu i tak jak my wszyscy mają zainteresowania, pasje oraz lubią zabawę.
Z punktu widzenia tego co zostało w Bielskim Domu Kultury zaprezentowane idzie wyciągnąć wniosek, iż terapeuci na co dzień pracujący przy niepełnosprawnych to najmniej doceniane osoby. Cisi bohaterowie, którzy poświęcają swój czas na coś, co w wielu osobach wzbudza strach. Ich praca i zaangażowanie jest czymś nie do opisania.
Jest jednak pewna kwestia, którą należy sobie powiedzieć wprost – jedno z najlepszych wydarzeń w Bielskim Domu Kultury i w całym Bielsku Podlaskim. Nie jest zatem i dziwne, że życzeń, gratulacji oraz podziękowań zdawało się nie być końca.
Najjaśniejszymi gwiazdami i tak zostają sami podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy. Wspaniałości atmosfery przez ich stworzonej nie sposób nawet próbować opisywać. Nawet w połowie nie oddadzą jej opowieści, zdjęcia czy filmy. Emocje na ich twarzach wyrażały naprawdę wszystko co najlepsze.
Samym występującym emocję również się udzielały. Wzruszenie, zadowolenie a nawet łzy towarzyszyły końcówce jubileuszu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie