
Strażacy z OSP Piliki około 1:00 w nocy interweniowali po otrzymaniu zgłoszenia o kobiecie, która wpadła do studni.
Na miejscu strażacy zastali kobietę, która wisi w studni dwa metry nad wodą, a za rękę trzyma ją mężczyzna. Okazało się że drewniana pokrywa, na której siedziała kobieta połamała się. Ochotnicy z Pilik pomogli wydostać się kobiecie poprzez włożenie do środka studni drabiny.
Po zakończonej akcji okazało się że w studni nie było dużo wody, jednak w przypadku upadku z większej wysokości kobiecie mogło stać się coś złego.
Źródło PSP Bielsk Podlaski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawa dla strażaków, takich akcji potrzebujemy!