
Do zdarzenia doszło we wtorek (27.12). Patrol prewencji bielskiej policji zauważył kierowcę nie stosującego się do przepisów drogowych w centrum miasta. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać kierującego pojazdem mężczyznę, ale nie reagował on na wydawane polecenia, a następnie przyśpieszył i odjechał.
Policjanci ruszyli w pościg za pojazdem i zatrzymali go w rejonie wsi Malinowo, poza granicami Bielska Podlaskiego. Kierujący samochodem mężczyzna tłumaczył, że nie widział jadącego za nim radiowozu.
Podczas kontroli okazało się, że kierowca nie podróżował sam. W aucie znajdowała się czwórka pasażerów, w tym dzieci: jedno 3-letnie, a drugie 10-miesięczne. Nie mający jeszcze roku chłopczyk podróżował na kolanach swojej mamy.
Za znaczne naruszenie przepisów drogowych mężczyźnie zatrzymane zostało prawo jazdy.
źródło: KPP Bielsk Podlaski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie