Miesiąc luty to tradycyjny czas Teatralnych Zapustów. Tegoroczne wydarzenie połączone było z obchodami 20-lecia Zespołu Teatralnego ANTRAKT.
Gdy weźmiemy pod rękę programy bielskich wydarzeń kulturalnych o charakterze inscenizacyjnym, pierwsze, co rzuci nam się w oczy, to swoista regularność. Stanowi o niej obecność Zespołu Teatralnego ANTRAKT, któremu bieżący rok 2017 jest okazją do świętowania jubileuszu dwudziestolecia istnienia.
Kierowany przez Elżbietę Fionik ANTRAKT do życia powołany został we wrześniu 1997 roku. Przez cały ten czas zrzesza wokół siebie uczniów szkół, i to nie tylko tych z Bielska Podlaskiego. Działalność zespołu stanowią atrakcyjne w odbiorze prezentacje mniejszych form teatralnych oraz rekonstrukcje obrzędów i pieśni, jakie towarzyszą głównie Białorusinom Białostocczyzny. Tę aurę dodatkowo utrzymuje ścisła współpraca z Muzeum Małej Ojczyzny w Studziwodach.
Od dwudziestu lat kolektyw bierze udział w konkursach, przeglądach i festiwalach na terenie miasta, województwa, kraju oraz za granicą. W tym czasie zdobył kilka nagród, m.in. sześciokrotnie pierwsze miejsce na Wojewódzkim Przeglądzie Teatrów Wiejskich i Obrzędowych w Łomży czy wyróżnienie specjalne na Warszawskich Prezentacjach Scenicznych Placówek Kultury. Pokaźną ilość gratyfikacji mają na swym koncie pojedynczy członkowie, w głównej mierze za udział w konkursach recytatorskich oraz muzycznych pokazach. Nie brak przy tym także indywidualnych nagród za aktorstwo.
Na mających miejsce w Bielskim Domu Kultury Teatralnych Zapustach Zespół Teatralny ANTRAKT przedstawił istotę podejmowanej przez siebie działalności. Najmłodsza grupa, czyli ta stawiająca dopiero pierwsze kroki w obyciu scenicznym, odegrała „Bajkę o bielskim smoku” - luźny spektakl nawiązujący tematyką do najpopularniejszego smoka naszego kraju. Grupa starsza, w składzie z uczniami szkół podstawowych i gimnazjalnych, oraz międzypokoleniowy „obrzędowy” ANTRAKT+ również zwrócili uwagę na historię regionu. Wystawili odpowiednio oparty na relacjach mieszkanki z okresu II wojny światowej „Dziennik Wiery” i ceremonialne „Wesele bielskie. Wyjazd do ślubu”. O bardzo komediowy wydźwięk wydarzenia zadbał Teatr Seniora „Retro”. Nina Bielecka, Halina Sawin, Jan Oniśkiewicz i Włodzimierz Wiesiełowski wcielili się w mieszkańców Austro-Węgier, przedstawiając fragment spektaklu według prozy Jarosława Haszka pod tytułem „Jak Szwejk szedł na wojnę”.
W przerwach pomiędzy kolejnymi inscenizacjami zaprezentowali się ci, którzy są bardzo mocnym punktem zespołu – recytatorzy. Z ich ust rozbrzmiewały m.in. słowa Małgorzaty Nawrockiej, ks. Tadeusza Rucińskiego, Ludwika Jerzego Kerna czy Anny Zajączkowskiej.
Oczywiście taki jubileusz jest okazją, aby wyrazić uznanie dla instruktor ds. teatru Bielskiego Domu Kultury Elżbiety Fionik. Efektów pracy gratulowali m.in. samorządowcy, przedstawiciele ośrodków działających na rzecz kultury białoruskiej oraz „koledzy po fachu” czyli pracownicy Domu Kultury w Bielsku Podlaskim. Na sam koniec szacunek i wdzięczność wyrazili sami podopieczni ANTRAKTU. Nie dziwiło to, że pojawiły się przy tym łzy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie