
3 kwietnia odbył się pierwszy Samochodowy Rajd Bielska Podlaskiego. Kierowcy rywalizowali na trzech odcinkach: pierwszy znajdował się obok Metal Złomu, drugi nieopodal zakładów mięsnych Netter, trzeci wyznaczony był w centrum miasta, na ulicach Kopernika i Jagiellońskiej.
Rajd odbywał się w ramach Samochodowych Mistrzostw Białegostoku w formie KJS, brali w nich udział wyłącznie amatorzy. Zwyciężył w nich Tomasz Wasilewski z pilotem Karoliną Kiszko, drugie miejsce zajął pochodzący z Bielska Podlaskiego Wiesław Zagon, jadący Renault Clio, zaś trzecie miejsce wywalczył Robert Kwaśniak.
Marian Dąbrowski, jeden z organizatorów rajdu, mówił: „Celem takich imprez jest zdjęcie z ulic oszołomów. Dajemy ludziom możliwość rywalizacji w kontrolowanych warunkach, przy pełnym zabezpieczeniu medycznym , obsłudze. W zawodach w Bielsku Podlaskim zgłosiło się 70 załóg. Wraz z Piotrem Bagniukiem z Automobilklubu pochodzimy z Bielska Podlaskiego. Dzięki pomocy Samorządu i wielu ludzi możemy pierwszy raz zorganizować tą imprezę w Bielsku”.
„Zawsze lubiłem jeździć samochodem, nie potrafię już policzyć ilości Rajdów, w których startowałem”– mówi Wiesław Zagon pochodzący z Bielska Podlaskiego. „Ilość kibiców jest naprawdę imponująca, pogoda dopisała. Trasa była dosyć trudna. W centrum mamy możliwość rywalizacji w naprawdę fajnych warunkach. Dwie pozostałe próby są lekko dziurawe, ale przez to bardzo techniczne" - zakończył drugi podczas wydarzenia zawodnik w I Samochodowym Rajdzie Bielska Podlaskiego, czterokrotny zwycięzca Samochodowych Mistrzostw Białegostoku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo udana impreza. Dziękuję pomysłodawcom i organizatorom.
super że taka impreza była organizowana, fajniejszy był by oczywiście prawdziwy rajd a nie odcinki czasowe ale i tak mega szacun
może będzie mniej debili na drgach
a mojego autka nie ma ;(((
Myślałam że tylko dresy przyjdą a to się okazało całkiem dobrze zorganizową imprezą!!!!
klimat rajdu bardzo fajny, duzo zainteresowanych kibicow.. Co do prob sportowych niestety jak zwykle bylo bardzo malo jezdzenia 7 minut jazdy na caly dzien to jakies nieporozumienie
dla kierowców fakt mogło się nudzić natomiast kibice non stop oglądali samochody w akcji, najbardziej podobał mi się odcinek na parkingu przed netterem
Ale nie każdy przychodził z zamiarem rodzinnego piknikowania...
Bo ja wiem czy sportowo takie rozczarowanie? faktycznie mint mało ale za to nie takich na odwal sie? jak dla mnie każdy miał coś dla siebie.
Nie no bez przesady... umówmy się że rajd trzeba brać w cudzysłów. Nie jestem jakoś więcej rozczarowany ale i nie tego się spodziewałem.
no ludzie k....a wiadomo było że jest dużo rodziców z dziećmi i czego się spodziewaliście? BYŁO EKSTRA!!! ZA ROK A NAWET WCZEŚNIEJ POPROSIMY TO SAMO!!!
nareszcie cos ciekawego w tym durnym miesce
Czemu durnym? jak się nie podoba to sam coś zmień albo wypad na zmywak do UK
Impreza ciekawa dla ludzi, którzy tym interesują sie, jest to jakaś odskocznia od rzeczywistości, ale miejsce, tj, ul. Kopernika i Jagiellońska, gdzie mieszkają ludzie, to niewypał. Przez kilka godzin przy zamkniętych nawet oknach było słychać jeden ryk silników. Niektórzy chcą po prostu w wolny dzień od pracy - spokoju i ciszy w domu.
A właśnie że dobrze że w centrum miasta! Główne ulice zawsze ludzi przyciągają w większych ilościach bo bez problemu tam znajdzie się miejsce! Nie wiem czy władze to czytają ale poprosimy więcej takich imprez i częściej ;-)
A właśnie że dobrze że w centrum miasta! Główne ulice zawsze ludzi przyciągają w większych ilościach bo bez problemu tam znajdzie się miejsce! Nie wiem czy władze to czytają ale poprosimy więcej takich imprez i częściej ;-)
To niesamowite ile w tym bielsku się dzieje. czy to zima czy lato ciągle jest gdzie iść. supeR!