
12 czerwca prawosławni bielszczanie obchodzili Święto Bielskiej Ikony Matki Bożej, które ustanowił w 2007 roku metropolita Sawa. W drugą niedzielę czerwca 2016 roku pierwszy raz uroczyście wyniesiono ikonę z cerkwi Narodzenia Najświętszej Marii Panny przy ul. Jagiellońskiej i podczas procesji zaniesiono ją do cerkwi Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny przy ul. Mickiewicza.
W procesji niesiono również ikonę Męczenników Chełmskich i Podlaskich. Uroczystościom przewodniczył Jego Eminencja Wielce Błogosławiony Sawa Metropolita Warszawski i całej Polski, asystowali mu abp Jakub i biskup Grzegorz.
O kilka słów poprosiliśmy księdza Adama Dzienisiuka: „Dzisiejsze święto jest niezwykle ważne dla wszystkich mieszkańców Bielska Podlaskiego. Dzisiaj razem z bielską ikoną hodegetrii obchodziliśmy większą część miasta”. Błogosławieństwo Preczystej Bogurodzicy jest w Bielsku Podlaskim od ponad 500-set lat.
„Jest to szalenie ważne dla wszystkich mieszkańców miasta – nie tylko prawosławnych, lecz wszystkich mieszkańców, ludzi związanych z naszym miastem” - dodaje Adam Dzienisiuk. „Preczysta Bogurodzica swoimi dłońmi ochrania nas, nasze miasto, naszą społeczność, jednoczy nas, jej Omophorion pokrywający miasto jest na tyle silny, że od wieków w Bielsku nie było poważnych kataklizmów, poważnych zdarzeń, które utrudniłyby życie ludziom, wszystkim żyje się dobrze. My prawosławni wierzymy, że to wszystko zawdzięczamy Bogu, a szczególnie Bogurodzicy, którą dziś czcimy” – zakończył ks. Adam Dzienisiuk.
Doroteusz Fionik mówił: „Wszyscy adorujemy ikonę, powracamy do tradycji dawnej cerkwi, gdy procesje z cudownymi ikonami wędrowały po murach miast”. Dyrektor Muzeum Małej Ojczyzny w Studziwodach dodaje również, że na wsi tradycja obchodzenia wsi z ikoną jest znana od wieków, a takie procesje miały chronić przed pożarami lub innymi niebezpiecznymi kataklizmami.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie