
Centrum Powiadamiania Ratunkowego około godziny 18.00 zawiadomiła druga córka. Staw, w którym doszło do tego strasznego zdarzenia, znajduje się pomiędzy miejscowościami Szmurły i Olendy.
Obecnie policja ustala szczegółowy przebieg oraz przyczyny tragedii. Nikt nie wie, dlaczego w stawie znalazła się 43-letnia kobieta oraz jej 8-letnia córeczka. Pomoc wezwała 12-letnia córka tej kobiety. Na miejscu pojawili się ochotnicy z OSP Szmurły. Grupa PSP z Siemiatycz dotarła na miejsce za późno i to ochotnicy wydobyli ciała kobiet na brzeg. Obecnie 12-letnia dziewczynka znajduje się pod opieką psychologa .
AKTUALIZACJA: Bielscy policjanci ustalili prawdopodobny przebieg wydarzeń. Dwie dziewczynki 12 i 8-letnia kąpały się w stawie przeznaczonym dla bydła. Młodsza z dziewczynek zaczęła się topić i matka wskoczyła do wody, aby ją ratować. Niestety matka oraz córka utonęły. Teraz 12-letnia dziewczynka ma zapewnioną pomoc psychologa i znajduje się pod opieką rodziny.
fot. KPP Bielsk Podlaski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To wstrząsające zdarzenie. Dziewczynka była taka śliczna i grzeczna. Na pewno nie zasłużyła na coś takiego. Ale ... nadal jest ze swoją mamą...
Strazacy z PSP w Bielsku Podlaskim rowniez byli na miejscu i oni wyciagneli dziewczynke z wody i nastepnie wraz pogotowiem ratunkowym przeprowadzali resuscytacje obu poszkodowanych.