
Skromne, ale bardzo ważne zwycięstwo odnieśli piłkarze Tura Bielsk Podlaski. Prowadzony przez Pawła Bierżyna zespół, po bramce Kacpra Falkowskiego, pokonał MOSP Białystok 1:0.
Fatalna seria dobiegła końca. Klub z Bielska Podlaskiego nareszcie dopisał sobie trzy punkty do ligowego konta. Dzisiejsze, rozgrywane na stadionie przy ul. Orzeszkowej spotkanie pokazało, że zespół jest w stanie zagrać dla siebie i dla kibiców, którzy przez ostatnie tygodnie musieli oglądać popis beznadziejności.
Bielszczanie rozegrali dobry mecz. Ustrzegli się większych błędów indywidualnych, byli zdyscyplinowani taktycznie, ale przede wszystkim nie pozwolili rozwinąć skrzydeł swoim rywalom. Powiewem świeżości było samo ustawienie. Trener postawił na 5-3-2, z wyżej grającymi bocznymi obrońcami.
W pierwszej części – po za bramką – nie działo się zbyt wiele. Obie ekipy grały zachowawczo, cierpliwie czekając na swój moment. Dla Tura przyszedł on w 20. minucie. Piłkę z rzutu rożnego bił Paweł Łochnicki, ta zawędrowała do Karola Cara, który odegrał do Patryka Niemczynowicza i ten uderzył na bramkę. Strzał Niemczynowicza zdołał obronić golkiper gości, ale wybił futbolówkę przed siebie, a tym samym wprost pod nogi Kacpra Falkowskiego. Środkowy obrońca Tura nie miał innego wyjścia – musiał trafić do siatki.
Druga odsłona spotkania przyniosła więcej akcji ofensywnych. Gospodarze swoje szanse na podwyższenie wyniku konsekwentnie marnowali. Dogodnych sytuacji nie wykorzystali Patryk Stypułkowski, Patryk Niemczynowicz, Daniel Daniłowski i debiutujący w zespole Igor Aleksiejuk. Białostoczanie najbliżej zdobycia bramki byli w 88. minucie, gdy dośrodkowaną w pole karne piłkę przeciął grający w żółto-niebieskiej koszulce Kacper Falkowski. Niewiele brakowało, aby Falkowski zanotował samobójcze trafienie. Na szczęście skończyło się na bocznej siatce.
Tur Bielsk Podlaski – MOSP Białystok 1:0 (1:0)
Falkowski 20’
Tur Bielsk Podlaski: Damian Plisiuk - Krystian Kulikowski, Piotr Kosiński, Karol Car, Kacper Falkowski, Rafał Kulikowski - Paweł Łochnicki, Andrzej Lewczuk, Patryk Niemczynowicz - Patryk Stypułkowski (Mateusz Kwiatkowski 90’), Daniel Daniłowski (Igor Aleksiejuk 83’).
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po co tracić pieniądze na jakieś padło z IV ligi skoro 50 km dalej jest potężna Jagiellonia. Moim zdaniem miasto powinno rozwiązać Tura i otworzyć u nas sekcję młodzieżową Jagi.
Chłopie skończ już snuć swoje bajki z mchu i paproci. Rozwiązać to możesz najwyżej zadanie z matematyki, a patrząc na Twój nick to i kilka solidnych lekcji historii również by się przydało. Brawo dla chłopaków. Mimo wszystkich przeciwności, z meczu na mecz gra wygląda co raz lepiej. Fajnie, że zaczynają iść za tym wyniki.
Jagielonia to biznes. Tam liczy się kasa. Ilu wychowanków lub piłkarzy z regionu gra na boisku. A że do tego wszyscy dopłacamy to inna sprawa, a Bielsk powinien mieć drużynę.
Jagiellonia prawie miała w tym sezonie Puchar i Mistrza Polski. Tur to komedia co w IV lidze siedzi cały czas.
chce napisac do tego imbecyla co tu pisze o tej jagielloni chlopie jaki wychowanek akademii jagi gra teraz w 1 skladzie kaleczenie dzici i rodzicow pranie mozgu ze bedziesz gral w jadze rodzice podnieceni ze syn bedzie drugim messim a potem rozczarowanie zal ze syn gra w A klasie gdzies w grabowce i walczy o zlote kalesony prezesa tak wyglada akademia jagi a kase placic trzeba
Weźcie wy przestańcie z nim dyskutować!!! Pod każdą wzmianką io Turze czy MOSIRZE przychodzi i prowokuje a wy się dajecie!!!
,,Durakam zakon nie pisan"-i tyle tu już lekarz nie pomoże niestety?????????????
Uważam ze czas Tura się skończył. Była III loga był Widzew i tego efektem jest to ze prawie spadamy do okregowki. Rozwiązać ta drużynę jak najszybciej i tyle. Nie ma sensubto wszystko zero pieniędzy zero składu zero pomocy od zamożnych sponsorów tego miasta. WSTYD I HANBA