
„Raz na cztery lata zuch jest pępkiem świata!” – pod takim hasłem 29 lutego najmłodsze pokolenie członków środowiska harcerskiego obchodzi święto zwane Imieninami Zucha.
Sam dzień jest bardzo istotny nie tylko ze względu na fakt, iż występuje co cztery lata, ale głównie dlatego, że w przeciągu tych mijających dni zuchy staną się już harcerzami. Jest to również moment, gdy najmłodszym członkom środowiska wyprawiana jest impreza z prawdziwego zdarzenia.
Zanim jednak nastała niewątpliwie wyczekiwana zabawa, uczestnikom imienin Komendant Hufca ZHP phm Dariusz Kośko rozdał specjalne kotyliony, które przypominać mają zuchom o tym wydarzeniu. Przypominać będą również o tym, że przez cztery lata mają okazję podpatrywać pracę harcerzy oraz druhów – w końcu następne święto zucha zorganizują sami.
Impreza to przeróżne zabawy sprawnościowe, tańce, śpiewy, ale przede wszystkim integracja jako fundament, na którym buduje się całe środowisko.
Czego najczęściej życzy się zuchom tego dnia? Z pewnością uśmiechu, wielu chwil radości i rozmaitych przygód, które mogą spotkać ich chociażby na organizowanych biwakach, obozach oraz koloniach. A czego mogliby życzyć sobie samym? Prawdopodobnie tego, aby noszony przez nich mundur był dla nich powodem do prawdziwej dumy.
Jak to zwykle bywa, dziecięcym imprezom towarzyszyć muszą także i słodkości. O te zadbała druhna Barbara, przygotowując między innymi tort z ogromnym napisem „Zuch”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie