
Mnie ty wcale nie przeszkadza, że ten czy tamten był władza. Dziś on jest takim samym emerytem, przeciętny zjadacz chleba i o nim pewnie pisać nie zachodziłaby potrzeba ale ja ich niektórych pamiętam wcześniej ze stanu wojennego, ze Śląska: - jak ludzi lali pałami i wcale się nie pytali, winien nie winien otrzymał od panów M. baty, to tak profilaktycznie zamiast wypłaty.
Należy dodać, że nie wszyscy byli byle jacy, bo i porządni ludzie wśród nich się zdarzali. Przyjemni, uczciwi, serdeczni ci swej władzy nie wykorzystywali.
Dla tych co był byle jacy państwo znalazło złoty środek, zabrał emerytury cześć, zrównać z resztą społeczeństwa, niech poczują jak to jest gdy od pierwszego do pierwszego nie wystarcza.
Szkoda tylko, że tym mądrym i porządnym też się dostało ale dla zasady jeden za wszystkich wszyscy za jednego- ja żałuję tylko tego, że w takim pięknym kraju musieliśmy dożyc czegoś podobnego, że musimy się wstydzić za tych panów bo my też w tamtych czasach żyliśmy do nikogo nie strzelaliśmy ani też nikogo nie biliśmy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie