
Serce się kroi jak widzisz mężczyznę płaczącego
i piętnastolatka stojącego obok niego
nie przejdziesz, aby nie spytać dlaczego?
On nic nie zrobił, to jego urzędnicy skrzywdzili
na czas tego co najważniejsze, środków do życia
mu nie zostawili.
A on?
On nic nie chciał, czekał na to co mu się
należy , żeby godnie przeżyć.
Na nic pani urzędnik głupie tłumaczenie,
że procedury, że ktoś tam inny, budźże się
kobieto, ten człowiek nie jest niczemu winny.
Do garnka nie włoży słów, procedur, regulaminów,
on powinien natychmiast swoje pieniądze otrzymać.
Rachunków nie płaci, pustymi sloganami, syna nie
nakarmi jakimiś procedurami.
Za opieszałość urzędników płacą obywatele,
zwyczajni, prości ludzie, co zrobić aby położyć kres
urzędniczej obłudzie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Może trzeba kogoś wysłać do biblioteki albo kina. Mamy i literatury trochę i filmów o dobroci ....