Reklama

Moje spotkanie z zespołem „Mianka” z Mnia w Bibliotece

13/12/2018 22:29

Biblioteka, ja nazwa wskazuje miejsce spotkań czytelników związanych z literatura. Jest to tez miejsce gdzie spotykamy się z muzyka. Rok 2018 to data okrągłej, bo setnej rocznicy uzyskania Niepodległości przez Polskę.

            Wieczorem spotykamy się na „ Wieczornicy Pieśni Patriotycznej” z zespołem Mianka z Mnia. Panie ubrane w stroje ludowe zaprezentowały nam przekrój chronologiczny pieśni – hitów uniwersalnych. Począwszy od roku 1410 czyli od Bitwy po Grunwaldem, gdzie nasi wojowie śpiewali „ Bogurodzicę”.

            Panie odśpiewały nam te pieśń i jeden z najstarszych, bo przed rozbiorowych Mazurów. Prowadzący pan Wojciech wspomniał sławetne słowa kardynała Stefana Wyszyńskiego: „iż każdy Polak winien nosić w sercu dwie miłości: pierwszą to ta do Boga i drugą to tą do Ojczyzny”.

Kolejne pieśni to „ Marsz, marsz, Polonia”, „Warszawianka” z 1830 roku, i „ W polu wolne ptaszę” z 1863 roku. Kolejne pieśni to hity pozaborowe: „Piechota”, „Ułani”, „Przybyli ułani”, „Legiony”, „ O mój rozmarynie”. Kolejne pieśni to okres II wojny światowej, Powstanie Warszawskie i „Deszcz jesienny”, „ Pałacyk Michla”, „ Warszawskie dzieci”. Z czasów współczesnych śpiewano pieśń „Kwiaty Polskie” i słynna pieśń Kaczmarskiego „Mury, mury”. Po występie zespołu nastąpił czas kiedy zaczęliśmy śpiewać rozmaite pieśni wspólnie. Czegoż tam nie było: „Mazury”, „Z tamtej strony jeziora”, „Czego ty dziewczyno podlaska”, „Drożyna”, i do słów zespołowej autorki pani Danuty Wakuły – „Pod rzeka Mianką”.

                        Jak dobrze móc się spotkać z innymi ludźmi i wspólnie pośpiewać, można wtedy poczuć braterstwo i wspólnotę ojczyźnianą.

Ogrom pracy pań z biblioteki, skromnych, na co dzień niewidocznych oraz ogrom pracy zespołu „Mianki”, pokazał, że warto się spotykać, rozmawiać, śpiewać, przypominając nam to co sami kiedyś śpiewaliśmy. Wspólna miłość, do tego co nasze, co Polskie, kształtuje w nas najwznioślejsze uczucia miłości i solidarności ze współbratymcami, za co jesteśmy im wdzięczni.

Jeszcze jedno spostrzeżenie nasza Bibloteka Miejska to prężnie działająca instytucja. Dzięki pracy tych ludzi, każdy z nas może dobrać cos dla siebie, także pójść na spotkanie, które mu odpowiada.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBielsk.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do