
Procedury ….. procedury
Zdumiało mnie bardzo, gdy na ekranie telewizora,
zobaczyłam, twarz mężczyzny przerażonego,
na śmierć, przez procedury skazanego.
Może nadeszła odpowiednia pora,
abyśmy zaczęli mówić głośno, ba nawet krzyczeć,
że my o takich procedurach, nie chcemy słyszeć.
Nikt nie ma prawa na śmierć nikogo skazywać,
a potem pod hasłem procedur się ukrywać.
Najbardziej bolesne jest to, wtedy gdy ministerstwo zdrowia się tłumaczy, jakiś zimny, nieczuły urzędnik, on na papier a nie na człowieka się patrzy.
Za to, ten człowiek jeśli leku nie dostanie, na powolne zostanie skazany umieranie.
Wiec po co nam się tłumaczy? …. , że ludzkie życie to wartość
nadrzędna, najważniejsza, najwyższa ( … ) Ja myślę, że jest trochę inaczej.
Nawet na ludzkim życiu się oszczędza, przez pryzmat pieniędzy się patrzy, urzędnika to nie obchodzi, że jakiś tam człowiek umiera, że choroba przez biurokrację życie mu zabiera.
Najbardziej bolesne z tego wszystkiego, jest to że my nie rozumiemy – skąd ta nieczułość i dlaczego?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie ma ludzi nieprzekupnych. To tylko kwestia ceny ....