Reklama

Taniec dusz

19/07/2016 16:52
Było to w noc św.Jana,kiedy gromada ludzi roześmiana przybyła do Ani i Tomka by być świadkami złączenia dwóch bliskich dusz-było to bowiem ich wesele....najpierw były życzenia i słów ciepłych wiele,a potem był taniec tylko tej dwójki,angielski walc na parkiecie odbijał się kandelabrów blask i oni,para,ona jak trzcina smukła,ubrana w koronki,zdawało sie,że to nimfa wypływająca ze szmaragdowej wody i on młodzieniec przecudnej urody,zwarli się w tańcu cudownym lekkim i zwiewnym i tylko oni i dźwięki cudnej muzyki jak pluskające fale tańczą,tańczą,myślę,że w tym czasie gości nie widzieli wcale tak w walcu niemym spojrzeniem dozgonną miłość sobie przysięgali,po parkiecie wirowali,taniec dozgonnego życia,wiele chwil i przygód w tym czasie do odkrycia w tym jednym tańcu-walcu,na zawsze sobie obiecali.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBielsk.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do