
W spotkaniu 15. kolejki IV ligi grupy podlaskiej Tur Bielsk Podlaski pokonał na własnym boisku Orła Kolno 2:0. Pierwszą bramkę zdobył Łukasz Popiołek, a drugą – Łukasz Pawluczuk. Wygrana zapewniła bielskiemu klubowi pozycję lidera tabeli bieżących rozgrywek.
Otwierająca wynik meczu bramka padła w dziewiątej minucie. Akcja rozpoczęła się od wyrzutu piłki z autu przez Rafała Kulikowskiego wprost do Andrzeja Kosińskiego, który po przyjęciu posłał dośrodkowanie w okolice długiego słupka pola karnego gości. Tam czekał Łukasz Pawluczuk i tzw. „szczupakiem” próbował pokonać bramkarza gości. Uderzył nieczysto, ale w efekcie przedłużył lot piłki i ta znalazła się u Łukasza Popiołka, który padając na ziemie głową skierował ją do pustej już bramki.
Dalszy przebieg gry nie rozpieszczał zgromadzonej na trybunach widowni. Określenia takie jak nuda, niedokładność czy brak elementu zaskoczenia mogą być synonimami prawie całej pierwszej połowy. W 26 minucie żółtą kartkę za bardzo nieeleganckie kopnięcie rywala w nogę otrzymał jednak strzelec jedynej dotychczas bramki – Łukasz Popiołek.
Drugą połowę bielscy gracze zaczęli od spokojnego rozpracowywania gości z Kolna. Jak się okazało, jedynym sposobem na udaną akcję była możliwość posłania prostopadłej piłki po ziemi. Dokładnie taką oto strategią Andrzej Kosiński uruchomił Łukasza Pawluczuka i ten absolutnie podręcznikowo, jak na rasowego środkowego napastnika przystało, trafił do siatki, zmieniając wynik meczu na 2:0.
Od momentu podwyższenia wyniku piłkarze obu drużyn znów nie potrafili konstruować niczego konkretnego w ofensywie. Zainteresowanie pojedynczych piłkarzy skupiło się wokół zaczepek, drobnych fauli i prowokacji. Sędzia główny, starając się ukrócić te praktyki, pokazał w okresie od 76 do 78 minuty trzy żółte kartki – jednocześnie Karolowi Carowi i Adamowi Grygoriewowi oraz kapitanowi Tura Andrzejowi Lewczukowi, najprawdopodobniej za to, że mieli sobie coraz więcej do powiedzenia.
Tur Bielsk Podlaski – Orzeł Kolno 2:0 (1:0)
Popiołek 9’
Pawluczuk 53’
Tur Bielsk Podlaski:
12 Patryk Sidun
17 Krystian Kulikowski
8 Karol Car – żółta kartka
3 Przemysław Koźlik
19 Rafał Kulikowski
13 Andrzej Lewczuk (kpt.) – żółta kartka
6 Andrzej Kosiński
7 Karol Kosiński
(2 Mateusz Nakielski 82’)
16 Michał Walczuk
(20 Daniel Daniłowski 74’)
18 Łukasz Popiołek – żółta kartka
(14 Paweł Zawadzki 67’)
9 Łukasz Pawluczuk
(11 Mateusz Jakubowski 60’)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie