
Niebo przybrało różnokolorowe barwy. Słońce zachodzi, feeria barw zachwyca wzrok. Od głębokiego fioletu, do ciemnego granatu, tam dalej niknący róż i pomarańcz. Idzie noc. Zmierzch zapada szybko, tajemnicze szmery i szelesty usypiających roślin i drzew. I cisza …….. cisza, aż dzwoni w uszach, gdzie nie gdzie pada cień poruszających się bezpańskich kotów. Cień nocy, kładzie się na ogrody i działki. Jeszcze do niedawna tętniło tu życie, rozbieganych hałaśliwych dzieci, pracujących ludzi, którzy po całym tygodniu przyjechali odpocząć na łonie przyrody. Teraz umilkło wszystko. Tylko szmer lekkiego wietrzyku, który porusza kwiatami i śpiewa im wieczorną kołysankę. Gdzieś z daleka słychać krzyk nocnego ptaka, który wyruszył na łów.
Jak dobrze jest posiedzieć w takiej ciszy, zebrać myśli po całym dniu. Gaśnie płomień ogniska, które jeszcze niedawno buzowało wesołym ogniem.
Idziemy spać, (..) głośno zaszumiała sosna. Zaraz odpowiedział jej modrzew, (..) spać, spać.
Co jeszcze skrywają te działki? Jakie tajemnice mają?
Nie powiemy, nie powiemy ….. zadrżała listkami srebrna brzoza.
Jak dobrze posłuchać odgłosów przyrody, która cichutko szeptem tak pięknie opowiada o minionym dniu. A po nocy kiedy nadejdzie ranek, znowu będzie jasno, ciepło. Jaskółki wesoło będą wszczynały rejwach.
Tak, tak moi mili ….. (..) przyroda ….. ta wie najwięcej.
To jej trzeba słuchać bo jest mądra i wie co tu na ziemi jest ważne.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie