Reklama

KKS Tur Basket Bielsk Podlaski 73:83 AZS UMCS Lublin

18/01/2018 16:55

W sobotnim meczu, rozegranym pomiędzy Turem Basket i AZS UMCS Lublin, gospodarze przegrali na własnym boisku. Faworyt spotkania - drużyna z Lublina - od początku meczu miała prowadzenie i utrzymała je do końca spotkania.

Już od pierwszych minut mecz rozpoczął się niekorzystnie dla zawodników z Bielska Podlaskiego. Pierwszą kwartę wygrali lublinianie 15:23 i przez całe spotkanie kontrolowali korzystny dla siebie wynik. Kolejne części gry były remisowe: 16:17 – druga kwarta, 18:18 – trzecia kwarta i 24:25 – czwarta kwarta.

Wyniki trzech kwart pokazują, że zawodników Tura stać na równą grę z zespołami znajdującymi się wyżej w tabeli. O wynikach meczu decyduje pełne zaangażowanie całego zespołu przez 40 minut i to goście w sobotnim meczu byli lepsi.

Na pytanie, czego zabrakło w meczu, trener Tura Kamil Zakrzewski odpowiada: Łukasza Kuczyńskiego – kapitan bielskiej drużyny jest bowiem kontuzjowany. „Nie mamy nikogo, kto mógłby zastąpić Łukasza Kuczyńskiego. W zespole z Lublina grało dwóch doświadczonych zawodników, którzy pokazali jak ważne na boisku jest doświadczenie oraz co to znaczy wziąć na siebie ciężar gry w ważnych momentach” – dodaje trener.

Na pytanie, jakie są cele na ten sezon, trener odpowiada: „Musimy zrobić wszystko, aby dostać się do rundy play-off. Musimy wygrywać z zespołami, które są od nas niżej w tabeli. AZS UMC Lublin jest wyżej. Zespół postawił ciężkie warunki gry, chociaż była szansa na zwycięstwo”.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do