Reklama

Tur Basket Bielsk Podlaski z planami na nowy sezon i najbliższe lata

08/04/2016 18:43

Klub postawił na awans do I ligi w przeciągu dwóch sezonów. Jest to jednak część większego projektu, który ma zapewnić bielskiej koszykówce stabilizację oraz przyszłe sukcesy. Za przygotowanie drużyny odpowiedzialny będzie Kamil Zakrzewski, który w trakcie sezonu zastąpił Andrzeja Sinielnikowa, a zadanie jakie miał wykonać - utrzymanie Tura Basket Bielsk Podlaski w II lidze - zrealizował.

Trener KKS Tur Basket Bielsk Podlaski Kamil Zakrzewski podzielił się swoją wizją budowania drużyny. Ta opierać się będzie przede wszystkim na miejscowych graczach, rozsądnie wzmocniona zawodnikami „z zewnątrz”. Największą rolę odgrywać będą oczywiście ci najbardziej doświadczeni koszykarze, ale na treningach pod opiekę zostanie wzięta także młodsza część kadry, która w przeciągu lat ma być ostoją klubu.

„Budujemy zespół na awans. Mamy dwa sezony na to, żeby wprowadzić zespół do I ligi. Są plany w Bielsku na wybudowanie hali, na stworzenie fajnego ośrodka koszykówki. Mam nadzieję, że uda się taki zespół stworzyć, który będzie walczyć o jak najwyższe cele”.

„Rzeczywiście są zdolni młodzi ludzi, którzy za 3-4 lata mogą wchodzić do zespołu i na nich włożymy dużo pracy, żeby ich wyszkolić”.

„Założenie jest takie, że ta młodzież z Bielska, miejscowa ma po prostu grać. Ma się ogrywać. Normalne, że nie wejdzie zawodnik 16-17-letni i nie wskoczy do pierwszej piątki od razu”.

Trener wskazałł także, jaki sposób na budowanie zespołu jest jego zdaniem najlepszy:

„Najlepszym sposobem na budowanie zespołu jest podzielenie zespołu pół na pół. Połowa zawodników doświadczonych, połowa zawodników młodych. Młodzi, wiadomo, to jest wiatr w żagle wieje i po prostu mają fantazję taką ułańską jakby. Oni czasem zrywają zespół do walki”.

„Starsi swoim doświadczeniem pokazują jak to się powinno robić. Na treningach dużo daje młodym zawodnikom szkolenie się z doświadczonymi zawodnikami. No, tak się buduje zespoły – jest 50 na 50”.

Wizję z pewnością podziela zarówno prezes Aneta Andruszkiewicz, jak i kierownik drużyny Krzysztof Grodzki, gdyż trener Tura Basket Bielsk Podlaski Kamil Zakrzewski będzie miał bardzo dużo do powiedzenia w kwestii chociażby potencjalnych transferów. 

„Budowanie zespołu to nie jest chwila. Tamten sezon został zaprzepaszczony, przygotowania do sezonu zostały zaprzepaszczone, więc co jest następujące gramy w drugiej lidze. W przyszłym sezonie zajmujemy miejsce 1-5, oczywiście pracując nad tym usilnie” – mówi prezes Aneta Andruszkiewicz, dodając przy tym, że klub może pozyskać nowych graczy, a fundamentem dla tego ambitnego planu będzie przede wszystkim odpowiednie przygotowanie się do sezonu.

Ze słów sztabu odpowiedzialnego za klub można wywnioskować, że poprzedni już sezon należy oddać w zapomnienie. Oczywiście trzeba mieć na uwadze wyciągnięte z tamtego okresu wnioski i na tym budować nowy start.

W Bielsku Podlaskim od pewnego czasu coraz głośniej mówi się o wybudowaniu hali sportowej. Taka inwestycja mogłaby w znaczący sposób pomóc w utworzeniu ośrodka koszykówki, który byłby kluczowy dla szkolenia przyszłych graczy. Wraca także pomysł utworzenia klas sportowych w bielskich placówkach edukacyjnych.

„Jest nowy trener, nowa świeża krew. Ustalone zostały nowe zasady współpracy, relacji w zespole, dyscypliny”.

„Mam nadzieję, że dzięki wsparciu zarówno władz lokalnych, jak i naszych głównych sponsorów będziemy w stanie to osiągnąć i nie ma co do tego wątpliwości” – dodaje.

Nie jest jeszcze jasna sytuacja dwóch graczy, którzy na zasadzie wypożyczenia wzmocnili klub – Patryka Bajtusa oraz Sylwestra Kusa. W tej kwestii słowo decydujące będzie miał trener drużyny z Bielska Podlaskiego, uwzględniając to, czy sami koszykarze będą wiązać przyszłość z Turem. Pewne jest za to, że poszukiwana będzie tzw. „jedynka”.

Prezes Aneta Andruszkiewicz podziela w dużym stopniu entuzjazm, co do młodych zawodników. W ich pozyskiwaniu i szkoleniu może właśnie pomóc wyżej wymieniona hala sportowa jako ośrodek i centrum koszykówki w Bielsku Podlaskim.

„Przede wszystkim będziemy stawiać na szkolenie młodzieży. Taka jest też idea tego sponsoringu koszykówki, żeby koszykówkę w Bielsku Podlaskim budować, wzmacniać już od szkół średnich i podstawowych”.

„Będziemy jeszcze chcieli rozmawiać w kwietniu z dyrekcjami szkół o stworzeniu klas sportowych, więc uważamy, że tu od tego trzeba zacząć”.

„Mamy bardzo duży potencjał w Bielsku” – mówi Aneta Andruszkiewicz.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iBielsk.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do