Zgodnie z komunikatem wydanym przez biskupa Diecezji Drohiczyńskiej, ks. prał. Zbigniew Karolak został odwołany z urzędu proboszcza parafii Najświętszej Opatrzności Bożej w Bielsku Podlaskim.
Zbigniew Karolak podczas posługi w parafii był jednym z aktywniejszych duchownych w mieście. Warto wspomnieć o działającym przy parafii Stowarzyszeniu Ojcowizna Ziemi Bielskiej, które regularnie podejmuje działania nie tylko przy samej parafii.
Z inicjatywy Zbigniewa Karolaka przy parafii powstało również przedszkole. Parafia od kilku lat remontuje także Dworek Smulskich, który, choć jeszcze do niedawna popadał w ruinę, dziś drewniany dwór zbudowany w XIX wieku odzyskuje dawny blask .
Decyzją biskupa ks. prał. Zbigniew Karolak został mianowany proboszczem parafii św. Zygmunta w Kleszczelach. Na miejsce obecnego proboszcza mianowany został ks. kan. Jarosław Błażejak, dotychczasowo rezydujący w Domu Rekolekcyjnym Sióstr Karmelitanek w Siemiatyczach. Z informacji podawanych przez kurię drohiczyńską, ks. Błażejak został ustanowiony przez ojca świętego Franciszka Misjonarzem Miłosierdzia, który zgodnie z dokumentem zajmuje się głoszeniem misji ludowych oraz wspierając inicjatywy odnoszące się do szczególnych celebracji sakramentu pojednania oraz do przepowiadania tajemnicy Miłosierdzia Bożego, zwłaszcza podczas Adwentu i Wielkiego Postu. Jako Misjonarz Miłosierdzia ma władzę do rozgrzeszania grzechów i cenzur z nimi związanych, a zarezerwowanych Stolicy Apostolskiej.
Zmiany personalne wchodzą w życie 1 grudnia 2018 roku.
[AKTUALIZACJA]
Komunikat o odwołaniu z funkcji proboszcza ks. Zbigniewa Karolaka zniknął ze strony diecezji drohiczyńskiej.
Źródło: Diecezja Drohiczyńska.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z tego co widziałem na stronie Kurii to komunikat znowu znikną. Może Biskup przemyślał sprawę. Moim zdaniem zmiana nie jest konieczna.
Zmiana jest nie tylko niekonieczna ale przede wszystkim bezpodstawna i wymierzona z premedytacją w osobę ks. Zbigniewa i jego działania!!!
Jeden z lepszych księży jakich spotkałam na swojej drodze. Wielka strata dla Bielska. Wielka korzyść dla Kleszczel
Dobra decyzja. Każdy ksiądz nie powinien się przywiązywać do jednego miejsca.Duzo zrobił dobrego w Bielsku to i Kleszczele rozkręci.
Jak mówił ś.p. Lepper: "Jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi" Szkoda że tak to działa.
Ksiądz diecezjalny wg Prawa Kanonicznego jest posłuszny biskupowi i wszystkim jego następcom. Posłuszeństwo jest przyrzekane publicznie przez takiego kandydata na księdza, a także wyrazem szacunku dla swojego ordynariusza. Zgodnie z dyspozycją kan. 273 KPK prezbiterzy „mają szczególny obowiązek okazywania szacunku i posłuszeństwa Papieżowi oraz każdy własnemu ordynariuszowi”. P.S Ksiądz Zbigniew nie ma szacunku dla biskupa? Aż portal ibielsk musiał wstawić artykuł? Dana parafia to nie umowa na czas nieokreślony, a winna być kontraktem takim, że każdy ksiądz ma w jednej ręce Ewangelię a w drugiej walizkę, bo poszukuje owiec Pana Jedynego Jezusa Chrystusa. Amen.
Zgodzę się z tym .Tylko dlaczego ta przysłowiowa walizka uczepiła się szczególnie KS. Karolaka. A szacunek powinien być w obie strony.
W końcu. Krzyżyk na drogę dla tej farbowanej maszkarady.
Ale parcie na szkło ma Zenon Karol, aż taka bieda jest w Kleszczelach?
Skoro odrzed ks Polak czy ks Krynski z Karmelu duzo tez zrobily dla parfi to dlaczego ma nie odedci ks Karolak z parafi
Kleszczele się radują że nie dostaną księdza Karolaka.
Na misje niech spada najlepiej do Iraku!
Aktualizacja ksiądz zostaje
Jeśli ten oszust zostaje to współczuję dla parafina bidlskiej Opatrzności. Na Sybir go tam jego miejsce.
czyli ważniejszy od biskupa
Efekt zmiany decyzji biskupa jest widoczną protestantyzacją kościoła rzymsko-katolickiego, gdzie ordynariusz staje na równi z ludem. Czyli teraz może niech każdy ksiądz spróbuje podyskutować z decyzją podjętą przez biskupa, napewno wzbudzi to ogromny szacunek szefa-biskupa i z całej hierarchii kościelnej pozostanie kamieni kupa. Po takich roszadach smród za ks. Karolakiem będzie się ciągnał dłuugo.
parafia za Bugiem już czeka
Masakra...ksiadz powinien odejsc,taka jest kolej rzeczy.a nie po wiernych wydzwaniac zeby go popierali.
" Diakonami .... winni być ludzie godni, w mowie nieobłudni, nienadużywający wina, niechciwi brudnego zysku, (9) [lecz] utrzymujący tajemnicę wiary w czystym sumieniu. (10) I oni niech będą najpierw poddawani próbie, i dopiero wtedy niech spełniają posługę, jeśli są bez zarzutu. " - 1 List do Tym.38-10