Policja i Prokuratura Okręgowa w Białymstoku rozwiązała tajemnicę zniknięcia jednej z mieszkanek Bielska Podlaskiego. Rodzina wcześniej twierdziła, że kobieta wyjechała za granicę i nie utrzymywała z nikim kontaktu.
W sprawie zniknięcia kobiety, prowadzone jest śledztwo w komendzie wojewódzkiej policji od 2011 roku. Prokuratura również prowadziła czynności w tej sprawie, postawiono nawet zarzuty zabójstwa dla męża zaginionej kobiety. Trafił on wówczas na krótki czas do aresztu, jednak wyszedł po kilku tygodniach, ponieważ brakowało najważniejszego dowodu - ciała zmarłej.
Sprawa zaginionej 7 lat temu kobiety do niedawna była nie do wyjaśnienia. Jednak odnalezione przez policję ciało zmarłej kobiety, ukazało sprawę w nowym świetle. Prokuratura Okręgowa w Białymstoku po przeprowadzeniu sekcji zwłok i analizie opinii biegłych potwierdziła tożsamość zaginionej kobiety, oraz zweryfikowała charakter obniesionych przez nią obrażeń.
Ustalenia prokuratury pozwoliły na zatrzymanie męża zmarłej kobiety oraz przedstawienia mu zarzutu zabójstwa własnej żony. Podejrzany mężczyzna nie przyznał się do zarzuconego mu czynu oraz odmówił składania wyjaśnień.
Mężczyzna na wyrok sądowy poczeka w areszcie. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Białymstoku zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Zgodnie z postawionym zarzutem z 148 § 1 k.k. grozi mu 25 lat pozbawienia wolności lub dożywotnie pozbawienie wolności.
źródło Prokuratura Okręgowa w Białymstoku
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie