
W minioną niedzielę Tur Basket wygrał wysoko z drużyną TBV Star Lublin. Różnica punktowa wynosiła aż 91 punktów. Wynik 116:25 jest szokujący. Napawa również optymizmem przed kolejnymi meczami bielszczan. Poważnym sprawdzianem w tym tygodniu będą podlaskie derby z Żubrami Białystok.
Mecz od początku układał się po myśli koszykarzy Tura. Świadczyć może o tym wynik pierwszej kwarty: 29:7. Jednak pamiętać należy, z jaką drużyną mierzyli się bielszczanie – skład gości mógłby startować w rozgrywkach U-20. TBV Star Lublin stanowi zaplecze klubu z ekstraklasy w II lidze, który ogrywa młodzież, budując w ten sposób kadrę na przyszłość.
Mimo bardzo wysokiej wygranej, trener Kamil Zakrzewski zwraca uwagę na popełniane błędy oraz zauważa różnicę wieku między zespołami: „Najważniejsza jest walka, z takimi zespołami czasami doświadczeni zawodnicy wchodzą z nastawieniem, że to powinno wygrać się samo. Pokazali jednak, że potrafią walczyć”. Trener wraz z drużyną myślami jest już przy kolejnym meczu: „Podchodzimy do meczu z koncentracją, zapominamy o wysokiej wygranej”.
Najlepszym zawodnikiem na boisku był Łukasz Kuczyński, który podczas spędzonych na boisku 24 minut zdobył 27 punktów, dodatkowo 9 zbiórek, 8 przechwytów, 3 bloki i 3 asysty.
Tur: Kus 22 (2/3x3,5 as), Milewski 16 (7 zb), Kuczyński 27 (9 zb, 8 prz), Pisarczyk 15 (1/1x3,5 as, 7 zb) oraz: Zielinko 10 (5 as, 9 zb), Bajtus 8, Maciej Bębeniec 4 (7 as), Tomczuk 4, Bal 4, Kiluk 3 (1/1x3), Półtorak 3.
Ciekawym akcentem był również debiut cheerleaderek, które będą występować na meczach u siebie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie