Adam Andruszkiewicz - wywiad z liderem listy Kukiz'15

Nr 1 na podlaskiej liście Pawła Kukiza, Adam Andruszkiewicz, zgodził się odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących polityki oraz spraw Bielska Podlaskiego.

1. Na początku prosiłbym, aby powiedział Pan kilka słów o sobie.

Witam serdecznie. Nazywam się Adam Andruszkiewicz, urodziłem się na Podlasiu. Jestem magistrem stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie w Białymstoku oraz członkiem Rady Absolwentów Instytutu Historii i Nauk Politycznych. Od lat działam na rzecz naszego regionu, organizując wiele kampanii społecznych np. „Kocham Polskę” czy „Kupuj polskie produkty”.  Przez ostatnie 10 lat aktywnie udzielam się na niwie społeczno-politycznej. Byłem m.in. organizatorem protestów antyrządowych, gdy na jaw wyszła tzw. afera taśmowa.

2. Dlaczego zdecydował się Pan kandydować?

Od 26 lat rządzą nami ci sami ludzie. Jestem przedstawicielem młodego pokolenia i chcę to pokolenie reprezentować w Sejmie. Wielu moich znajomych zmuszonych zostało do emigracji zarobkowej. Czy to normalne, że w ciągu kilku lat z naszego kraju wyjechało 2 mln ludzi? Zamiast tego produkuje się następne tematy zastępcze; mówi się o politycznych skandalach i rzeczach mało istotnych dla przeciętnego Polaka, takich jak np. sytuacja transseksualistów. Tymczasem kolejne afery zostają zamiatane pod dywan, w kraju panuje dwucyfrowe strukturalne bezrobocie, młodzi ludzie po studiach mają problem z utrzymaniem samych siebie, a co dopiero własnej rodziny. Nie możemy dłużej na to pozwalać.

3. Jakie są Pana priorytety w Sejmie?

Będę promować lokalną przedsiębiorczość i walczyć o nowe miejsca pracy, zwłaszcza dla młodych Polaków. Obecnie zmagamy się również z problemem skali międzynarodowej, mianowicie napływem setek tysięcy islamskich imigrantów. Według prognoz ONZ do końca 2016 r. w granice Europy Zachodniej ma przybyć 1,6 mln uchodźców. Wiąże to się z rozdziałem tej puli na kraje Unii Europejskiej, także Polski. Już teraz przydzielono nam pierwsze kwoty. Polskie ministerstwo spraw wewnętrznych przyznaje otwarcie, że pieniądze z Unii będą przeznaczone tylko na wstępne zakwaterowanie imigrantów. Pracę, edukację, miejsce zamieszkania ma zapewnić samorząd. Z mojej strony nie będzie zgody na ani jednego islamskiego imigranta w naszym kraju. Wojny na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej zostały rozpętane przez Stany Zjednoczone i kraje Europy Zachodniej. Niech przywódcy państw zachodnich uporają się z tym problemem.

4. Mówi Pan o polityce zagranicznej. Na jaki kierunek powinna otworzyć się Polska?

Dziękuję za to bardzo ważne pytanie. Od dawna podkreślam, że nasz kraj powinien przede wszystkim nawiązać bliższe stosunki gospodarcze z Białorusią. Jest to olbrzyma szansa nie tylko dla Polski, ale przede wszystkim dla Podlasia. Nasze lokalne firmy – te duże i te małe – świetnie by sobie radziły na wschodnim rynku, konkurując jakością i ceną. W zamian za to moglibyśmy utworzyć z Białorusią ruch bezwizowy, by nasi sąsiedzi mogli u nas kupować tańsze produkty. Już teraz możemy zaobserwować, że Białorusini bardzo chętnie do nas przyjeżdżają. Niestety, najczęściej zostawiają pieniądze w supermarketach, które należą do zachodnich korporacji. Jakby tego było mało, wielki kapitał unika płacenia w Polsce podatków, stosując różne „tricki” księgowe, m.in. zawyżanie kosztów.

5. Co ma Pan do zaoferowania mieszkańcom Bielska Podlaskiego?

Pochodzę z Grajewa, więc doskonale znam problemy lokalnych społeczności. Mieszkańcy nie tylko Bielska Podlaskiego, ale ogólnie całej południowej części województwa podlaskiego muszą przede wszystkim mieć dogodne połączenie ze wschodnią ścianą Polski. Chodzi rzecz jasna o drogę S19, która obecnie jest w fatalnym stanie, co przyczynia się do wielu wypadków. Ponadto należy dbać oraz chronić lokalne firmy, które dają miejsca pracy. Dużym problemem miejscowości, takich jak Bielsk Podlaski, jest „wysysanie” młodych ludzi przez metropolie. Dobrym rozwiązaniem wydaje się być utworzenie ogólnopolskiego planu współpracy dużych, lokalnych przedsiębiorstw z uczelniami. Młodzi ludzie po skończeniu danego kierunku mogliby wrócić do swojej miejscowości i podjąć w niej pracę.

6. Końcowe słowo zostawiam dla Pana.

Jeszcze raz serdecznie zachęcam do głosowania na mnie 25 października. Moją wizytówką jest uczciwość, młodość i aktywność. Znajdziecie mnie Państwo na liście numer 7. Pozdrawiam!