Radni czy może bezradni

Kiedy patrzę co się wokół dzieje,widzę,że cała Polska idzie do Unii,ale mocno kuleje.Wszystkie drogi się poskręcały,dobre pomysły się pochowały.Dziś polski rolnik zamiast na polu pracować,zyski mieć ze swojej cieżkiej pracy musi się starać zwrócić na siebie uwagę by wszyscy widzieli,że zle sie dzieje podpala to co rządowe,może Pan Minister odzyska swoją głowę i pomoże ludziom wyjść z beznadziei,może radni mądrzejsze pomysły będą mieli.Bo powiedzcie,gdzież tu rozum i głowa, w Augustowie piękną szkołę wybudować i zwozić do szkoły wszystką młodzież z całej gminy ale o jednej rzeczy zapomnieliśmy i tego nie widzimy,że dzieci jeżdżą do szkoły na rowerach bardzo często,a gdzie ich bezpieczeństwo? gdzie ich scieżka rowerowa? Jak maja jeżdzić jak droga taka ruchliwa?  Uwaga! będzie wszystko,jak się coś złego  któremuś dziecku przytrafi,to i radni odżyją,dyskusja będzie żywa: a to pieniądze,a to planiści i takie tam inne rzeczy.Zastanawiam sie czy w tej Polsce nikt mysleć już nie potrafi? Ja tylko przestrzegam,że ja to widzę,widzą to inni,że coś tu nie gra,czy my wszyscy już jesteśmy tacy dziecinni,bo przecież w tym naszym kraju jest panie kolego dużo dobrego,ale nie wszystko gra.No to powiedzcie na co liczycie,co zrobić trzeba? Myślicie,że chodnik i ścieżka rowerowa wam spadnie z nieba?Chyba to nie tak, trzeba  zrobić by ludzie mogli chodzić i dzieci jezdzić do szkoły bezpiecznie i zrobic to jak najszybciej panowie i panie radni,to jest najważniejsze stąd myslę,że zrobić to trzeba koniecznie