W meczu 10. kolejki IV ligi grupy podlaskiej Tur Bielsk Podlaski pokonał Promienia Mońki 2:0. Na listę strzelców wpisali się Piotr Kosiński i Szymon Pęza.
Wynik rozgrywanego przy ul. E. Orzeszkowej meczu otworzył w 25. minucie Piotr Kosiński, który wykorzystał dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego Patryka Niemczynowicza i głową umieścił piłkę w siatce. Niestety ta sytuacja przebiegła w taki sposób, że zakończył on udział w zawodach. Bramkarz gości przy próbie interwencji dosłownie powalił bielskiego środkowego obrońcę i ten był zmuszony opuścić plac gry. W jego miejsce zameldował się Kacper Falkowski.
Na kolejną bramkę przyszło czekać aż do 86. minuty. Tym razem na wysokości zadania stanął Szymon Pęza, uderzając zza pola karnego, płasko i przy samym słupku. Dla Pęzy było to pierwsze trafienie w tym sezonie.
Na kolejne ligowe spotkanie Tur Bielsk Podlaski uda się do Białegostoku, gdzie podejmie tamtejszy MOSP. Mecz rozegrany zostanie 6 października. Początek o godzinie 15:00.
Tur Bielsk Podlaski – Promień Mońki 2:0 (1:0)
P. Kosiński 25’
Pęza 86’
Tur Bielsk Podlaski: Paweł Bondziul - Krystian Kulikowski, Andrzej Lewczuk, Piotr Kosiński (Kacper Falkowski 27’), Rafał Kulikowski - Paweł Zawadzki, Paweł Łochnicki, Patryk Niemczynowicz (Adrian Wasilewski 89’), Szymon Pęza (Kamil Fiedorowicz 86’), Patryk Stypułkowski (Damian Szklarz 83’) - Łukasz Popiołek (Daniel Daniłowski 46’).
Żółta kartka: Szymon Pęza, Paweł Zawadzki, Paweł Łochnicki (Tur Bielsk Podlaski), Jacek Maciorowski, Filip Misiewicz (Promień Mońki).
Sędzia główny: Jakub Rutkowski.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie