Tur Bielsk Podlaski awansował do kolejnej rundy okręgowego Pucharu Polski. W ćwierćfinałowym spotkaniu bielszczanie pokonali KS Michałowo 1:0.
Na to spotkanie trener Paweł Bierżyn oddelegował kilku zawodników, którzy dotychczas nie otrzymywali zbyt wielu minut. W pierwszym składzie zameldowali się chociażby Piotr Kosiński czy Maciej Zieniewicz, a między słupki wrócił Mirosław Dziedzic.
Mecz z pewnością nie należał do tych porywających, albo gwarantującym choćby niezłe zawody. Pod bramką jednych jak i drugich działo się nie wiele, a ciężar gry często przenoszony był w środkową strefę boiska.
Jedyna bramka padła w 47. minucie. Jej autorem był Maciej Zieniewicz, który mocnym uderzeniem z dystansu, choć w sam środek, nie dał najmniejszych szans bramkarzowi Michałowa.
Bielski zespół nie zdołał zakończyć tego spotkania w komplecie. Na dwadzieścia minut przed końcowym gwizdkiem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Mateusz Maliszewski.
Półfinał 9 maja. Tur zmierzy się z jednym z następujących zespołów: ŁKS Łomża, Ruch Wysokie Mazowieckie lub Olimpia Zambrów.
KS Michałowo – Tur Bielsk Podlaski 0:1 (0:0)
Zieniewicz 47’
Tur Bielsk Podlaski: Mirosław Dziedzic - Adam Radecki, Piotr Kosiński, Mateusz Maliszewski - Krystian Kulikowski, Paweł Łochnicki, Maciej Zieniewicz, Paweł Zawadzki (Andrzej Lewczuk 72’), Dawid Ostaszewski - Rafał Babul (Andrzej Kosiński 60’), Łukasz Popiołek (Patryk Niemczynowicz 68’).
Żółte karki: Mateusz Maliszewski, Dawid Ostaszewski (Tur Bielsk Podlaski).
Czerwona kartka: Mateusz Maliszewski (Tur Bielsk Podlaski, za drugą żółtą).
