Tur Bielsk Podlaski na własnym boisku pokonał Spartę Augustów 2:1. Bramki dla bielskiego zespołu zdobyli Andrzej Kosiński z rzutu karnego oraz Piotr Kosiński po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Na listę strzelców gości wpisał się kapitan drużyny Łukasz Sobolewski.
Po niespełna dwóch minutach gry obie ekipy stworzyły groźne sytuacje, które mogły pozwolić na objęcie prowadzenia. W obu przypadkach zabrakło jednak dokładności i szczęścia, przez co piłka wędrowała nad poprzeczką. Bielską drużynę na prowadzenie wysunąć mógł Łukasz Pawluczuk, któremu idealnie futbolówkę wyłożył Michał Walczuk.
Większość pierwszej połowy przebiegała pod szyldem walki o dominację w środku pola. Piłkarze obu drużyn w swoich poczynaniach nie podejmowali zbyt wielkiego ryzyka. Skupiali się przede wszystkim na ścisłym pilnowaniu zadań defensywnych. Próby jakichkolwiek szarży na bramkę były błyskawicznie powstrzymywane.
Tur Bielsk Podlaski na prowadzenie wysunął się w 40 minucie, gdy sędzia wcześniej podyktował rzut karny. Decyzję podjął w związku z zagraniem piłki ręką we własnym polu karnym obrońcy Sparty. Jedenastkę podręcznikowo wykonał Andrzej Kosiński.
Przed przerwą bielscy gracze mogli podwyższyć prowadzenie. Do będącego w polu karnym gości z Augustowa Łukasza Pawluczuka świetnie dograł Andrzej Kosiński, lecz tym razem bielskiego napastnika przed wpisaniem się na listę strzelców powstrzymał słupek.
W drugiej połowie piłkarze Tura częściej dochodzili do sytuacji strzeleckich. Okazje mieli Karol Kosiński i Michał Walczuk. Podobnie wyglądało to jednak również po stronie Sparty Augustów. W drużynie gości najgroźniejszy był jej kapitan Łukasz Sobolewski.
Wyrównanie przyniosła 75 minuta. We własnym polu karnym Sobolewskiego faulował Patryk Sidun. Piłkę na jedenastym metrze ustawił sam poszkodowany i nie dał najmniejszych szans bramkarzowi klubu z Bielska Podlaskiego.
Ostatnia - zapewniająca zwycięstwo Turowi - bramka padła cztery minuty po wyrównaniu. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Karol Kosiński, a piłkę głową uderzał Mateusz Nakielski i ta zatrzymała się na linii, dzięki czemu obrońcy gości mogli ją wybić. Zrobili to jednak dość nieporadnie i Piotr Kosiński znalazł się w idealnym miejscu i idealnej chwili, aby wbić ją do siatki.
Niewiele zabrakło, aby gospodarze, w doliczonym już czasie gry, zdobyli trzeciego gola. Niestety piłka po uderzeniu z rzutu wolnego przez Karola Kosińskiego trafiła w spojenie słupka z poprzeczką.
Tur Bielsk Podlaski – Sparta Augustów 2:1 (1:0)
A. Kosiński 40’ (k.) Sobolewski 75’ (k.)
P. Kosiński 79’
Tur Bielsk Podlaski:
12 Patryk Sidun
17 Krystian Kulikowski
15 Piotr Kosiński
8 Karol Car
6 Andrzej Kosiński
13 Andrzej Lewczuk (kpt.)
10 Paweł Łochnicki
7 Karol Kosiński
18 Łukasz Popiołek
(11 Paweł Zawadzki 73’)
16 Michał Walczuk
(20 Daniel Daniłowski 85’)
9 Łukasz Pawluczuk
(2 Mateusz Nakielski 60’)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie